Oddech w spłacie kredytów, szczególnie długoterminowych, bywa przydatny, a czasem jest konieczny. Choć ratę kredytu hipotecznego wpisujemy w stałe, miesięczne opłaty, to jak dobrze robi się na sercu, gdy pomyślisz, że przez kilka miesięcy możesz odpocząć od rat. Są to często wysokie kwoty, w granicach 1000-2000 zł miesięcznie, zatem, gdy pozostają w portfelu, jest to odczuwalne. Od dobrych kilku lat banki umożliwiają klientom skorzystanie z wakacji kredytowych. Ale nie tylko banki, bo firmy pozabankowe też zaczęły wprowadzać wakacje kredytowe do swoich ofert, choć kwoty pożyczek są znacznie niższe. Co musisz wiedzieć, decydując się na wakacje kredytowe?
Wakacje ot tak
Odpoczynek od rat kredytu nie powinien być wynikiem kaprysu czy chwili. Na to rozwiązanie powinny zdecydować się osoby, które:
- mają przejściowe problemy finansowe,
- utraciły źródło dochodu,
- mają duże, nieplanowane wydatki.
Z wakacji kredytowych zazwyczaj można skorzystać raz na kilka lat, a w niektórych bankach raz na cały okres spłaty. Dlatego wakacje kredytowe należy szanować i zachować na ciężki czas. Póki Twoja sytuacja finansowa nie jest zła, a chcesz odroczyć spłatę kredytu, dlatego, że planujesz drogie wczasy, to nie jest to za dobry pomysł. Bo gdy pojawią się problemy, pozostaje ograniczone pole działania, a tak zyskujesz od miesiąca do nawet kilku miesięcy, w zależności od banku, na poukładanie swojej sytuacji finansowej.
Wakacje kredytowe mogą być fanaberią przy kredytach gotówkowych, pożyczkach pozabankowych, gdzie czas spłaty jest krótszy i rata mniejsza, więc ryzyko też jest mniejsze.
Wakacje kredytowe nie zawsze zwalniają ze spłaty całej raty
Zaciągając kredyt, mało kto myśli nad kwestią wakacji kredytowych. I niesłusznie, bo to jeden z ważniejszych elementów kredytu. A zazwyczaj myślimy niska marża czy brak prowizji przy kredycie hipotecznym. Wakacje kredytowe są pomijane, a nie wszystkie banki umożliwiają faktyczne odroczenie płatności raty. Są takie, które umożliwiają karencję w spłacie, ale jedynie kapitału, odsetki musisz zapłacić. I jest to bardzo nieopłacalne, jeśli kredyt spłacasz w ratach równych i są to pierwsze lata spłaty. Dlaczego? W przypadku rat równych, w początkowych latach spłaty, większość raty stanowią odsetki, a mniejszość kapitał. Zatem karencja nie wiele daje, bo większą część raty i tak musisz zapłacić. Kto nie sprawdził przed wzięciem kredytu na jakich zasadach bank oferuje wakacje kredytowe, może tylko żałować. Ale na przyszłość warto o tym pamiętać.
W kredycie nic nie ginie, czyli co się dzieje z ratami po wakacjach
Wakacje kredytowe mogą trwać miesiąc, dwa albo trzy, wszystko zależy od banku bądź firmy pozabankowej. Tak czy siak ratę przyjdzie spłacić w późniejszym terminie. Pozostaje jednak kwestia, jakie rozwiązania preferuje bank, czy:
- wydłuża okres kredytu,
- powiększa kilka następnych rat.
W pierwszym przypadku po prostu dłużej będziemy spłacać kredyt, ale już w drugim musimy się przygotować, ze po wakacjach kredytowych przyjdzie płacić wyższą ratę niż wcześniej. Czy nasz budżet jest na to gotowy?
Sam wakacji sobie zrobić nie możesz
O tym, czy będziesz mógł skorzystać z wakacji kredytowych, zadecyduje bank. A w tej decyzji pomoże mu przede wszystkim dotychczasowa spłata zadłużenia. Jeśli każda rata była spłacana regularnie, w takiej kwocie jak powinna, to raczej nie ma problemu z odroczeniem spłaty. Sam wakacji od kredytu zrobić sobie nie możesz. Trzeba pójść do banku i złożyć odpowiedni wniosek, ewentualnie złożyć online. Poczekać na rozpatrzenie i dopiero możesz cieszyć się swobodą przez kilka miesięcy.
Wakacje kredytowe w firmach pozabankowych
Hapipożyczki to jedna z firm, która daje klientom możliwość odroczenia spłaty rat. Jak można przeczytać na stronie firmy, klient nie tylko w trakcie spłaty może zrobić sobie wakacje, ale też zacząć spłatę później, po dwóch miesiącach. To dobra opcja, gdy zaciągana jest pożyczka na wakacje, po których większość nie ma pieniędzy i późniejsza spłata jest wygodna. Inne firmy pozabankowe, przykładem Aasa Polska, bez problemu zmieniają na życzenie klienta termin spłaty.
Wakacje kredytowe to tylko chwilowe rozwiązanie bądź krótkotrwały oddech od spłaty kredytu i o tym trzeba pamiętać. Nie są rozwiązaniem na dłuższą metę. Jeśli borykasz się z poważnymi problemami finansowymi, trzeba porozmawiać z bankiem o innych możliwościach spłaty.
[1] https://direct.money.pl/artykuly/porady/wakacje-kredytowe-5-rzeczy-ktore-warto,225,0,2322913.html