Najsurowszą karą dla niewywiązującego się ze spłaty kredytu, jest wypowiedzenie umowy kredytowej. I choć to ostateczność, to banki sięgają po tę najcięższą broń do walki z klientem. Cały dług chcą mieć na swoim koncie w 30 dni. Jednak samo wypowiedzenie umowy nie oznacza, że jedynym wyjściem jest jak najszybsze zorganizowanie gotówki i spłata długu. Bank może wypowiedzieć każdą umowę kredytową, zarówno niewielką pożyczkę na remont jak i kredyt hipoteczny. Jakie są najczęstsze przyczyny wypowiedzenia umowy kredytu, pożyczki pozabankowej? Co może zrobić dłużnik? O tym poniżej.
Niepłacenie rat- najczęstszą przyczyną wypowiedzenia umowy przez bank
Najpierw bank przypomina, wysyła sms-y, listy drogą tradycyjną, są częste telefony. Jeśli to nie skutkuje, to kolejnym krokiem jest wypowiedzenie umowy kredytu przez bank. Ile rat wystarczy nie zapłacić, by bank sięgnął po najcięższą broń? To wszystko zależy od banku. W jednym niezapłacenie już dwóch rat i niereagowanie na wezwania do zapłaty, chowanie głowy w piasek, czyli brak kontaktu z bankiem, może skutkować wypowiedzeniem umowy kredytu. Są też banki z bardziej liberalnym podejściem i dopiero po czterech nieuregulowanych ratach oraz niereagowaniu na wezwania do zapłaty, odpowiada wypowiedzeniem umowy kredytu. I choć większość zaciągając kredyt, nie przewiduje problemów, to zapisy dotyczące wypowiedzenia umowy koniecznie trzeba przeczytać.
Inne przyczyny wypowiedzenia umowy
Choć zaleganie z ratami jest najczęstszą przyczyną, to niejedyną. Bank może również sięgnąć po to rozwiązanie, gdy:
- wprowadziłeś bank w błąd na etapie składania wniosku, czyli przedstawisz sfałszowane zaświadczenie o dochodach bądź ukryjesz pewne fakty związane ze swoją sytuacją mieszkaniową,
- spadła wartość zabezpieczenia kredytu, czyli przykładowo nieruchomość, która zabezpiecza kredyt, na wskutek zaniedbań popadła w ruinę; w takiej sytuacji bank będzie żądał dodatkowego zabezpieczenia, a jeśli kredytobiorca odmówi, może wypowiedzieć umowę,
- Twoja sytuacja finansowa diametralnie się zmieni, czyli przykładowo utracisz dochód; bank może wymagać dodatkowego zabezpieczenia w postaci współkredytobiorcy,
- wykorzystasz pieniądze z kredytu przyznanego na konkretny cel w inny sposób, czyli przykładowo budujesz dom, ale część wypłaconej przez bank transzy pokryła inne cele niż budowa domu.
Kredyty z MdM a wypowiedzenie umowy
Osoby, które skorzystały z rządowej pomocy, muszą pamiętać o kilku rzeczach. Takiego mieszkania nie można wynająć ani przeznaczyć go na lokal użytkowy. Jeśli jednak podejmiesz taką decyzję, to masz dwa tygodnie na poinformowanie o tym banku. Nie robiąc tego, musisz być gotowy na wypowiedzenie umowy przez bank. Podobnie w sytuacji kupna kolejnej nieruchomości (również jako współwłaściciel).
Od wypowiedzenia do nakazu zapłaty
Tempo jest błyskawiczne, jeśli nie podejmiesz żadnych działań. Zanim bank podejmie ostateczną decyzję, to dostaniesz wiele wezwań do zapłaty, w różnej formie. Oczywiście nie za darmo, bo wszystko będzie wliczone w dług, łącznie z odsetkami za każdy dzień zwłoki. W końcu do klienta wysyłane jest pismo z wypowiedzeniem umowy kredytu. Obowiązkiem banku, w przypadku kredytów konsumenckich, jest wskazanie przyczyny. Od momentu wręczenia przez listonosza przesyłki od banku, biegnie 30 dni- tylko tyle masz na spłatę całego długu. Po tym czasie bank idzie do sądu i dostaje nakaz zapłaty. Następne dwa tygodnie zadecydują o bycie bądź niebycie kredytobiorcy. Od wydania nakazu zapłaty, klient banku ma 14 dni na złożenie tzw. zarzutów od nakazu zapłaty. Najprościej mówiąc, w piśmie musi zawrzeć argumenty poddające w wątpliwość twierdzenia banku.
Spotkanie w sądzie jedyną szansą na obronę
Bank uzyskuje nakaz zapłaty na podstawie dokumentów. Klient nie mógł się bronić. Dzięki reakcji na zakaz zapłaty, klient ma realną szansę na wyjście z tej trudnej sytuacji obronną ręką. Konieczne jest przedstawienie okoliczności działających na naszą korzyść. Mogą być to braki w dokumentacji złożonej przez bank, jak również niedozwolone zapisy w umowie kredytowej. Sam klient może mieć problem z wykazaniem okoliczności działających na jego korzyść, dlatego warto w tej sytuacji skorzystać z pomocy doświadczonego w tym obszarze adwokata. Jak pokazują wyroki wydawane przez sądy, nie zawsze wygrywa bank. A wręcz przeciwnie coraz częściej klienci. Przegrana oznacza nie tylko komornika, ale też to, że w najbliższych latach nie dostaniesz kredytu w żadnym banku. Pozostaną tylko pożyczki dla zadłużonych z komornikiem.
Wypowiedzenie umowy kredytu to nie koniec świata, każdy może się w życiu potknąć, ważne by zachować zimną krew i działać.