Najcenniejszy dla banku klient, to ten, który zaciągając kredyt, bierze cały pakiet. A w pakiecie może być konto, karta kredytowa, debet czy ubezpieczenie. Od lipca zeszłego roku doradcy kredytowi mają obowiązek przedstawić klientowi dwie wersje kredytu, czystego bez żadnych dodatków oraz w pakiecie. Ubezpieczenie jest wymagane przy kredytach hipotecznych, ale wcale nie musisz decydować się na ofertę banku- choć możesz dzięki temu zyskać niższą prowizję czy oprocentowanie. Jak to jest z tym ubezpieczeniem kredytu? Czy klient faktycznie ma wybór? Czy opłaca się je kupować biorąc pożyczkę na wesele, remont czy samochód?
Ubezpieczenie kredytu jest dobrowolne. Również przy kredycie hipotecznym, w tym względzie, że klient ma wybór, może skorzystać z oferty banku, ale może kupić polisę na własną rękę. Jest tylko jeden mały problem, czyli warunki kredytowe. Kupując ubezpieczenie kredytu w banku, może on obniżyć oprocentowanie, a nawet zrezygnować z prowizji. Wzięcie kredytu bez ubezpieczenia, oznacza znacznie gorsze warunki. Musimy również pamiętać, że ubezpieczenie jest dla banku dodatkowym zabezpieczeniem. Jeśli klient go nie kupi, bank może wymagać dodatkowego zabezpieczenia w postaci np. żyranta. Zatem większość klientów mając do wyboru: kredyt z ubezpieczeniem bądź kredyt z poszukiwaniem żyranta, wybierze tę pierwszą opcję, bo jest prościej i szybciej. I tak wychodzi, że choć często nie chcemy ubezpieczenia, idziemy po kredyt z nastawieniem żadnych dodatków do kredytu, to kończy się jak zwykle, bo banki mają swoje argumenty. Bardzo skuteczne argumenty. Zawsze jednak musimy pamiętać, że ubezpieczenie jest dobrowolne i mamy wybór.
Kredyt hipoteczny łączy klienta z bankiem mocniej niż małżeństwo dwójkę ludzi. Na dobre i na złe, gdy masz pracę, gdy jej nie masz, gdy chorujesz, gdy masz lepszy i gorszy czas. Rozłącza Was tylko spłata kredytu w całości bądź śmierć kredytobiorcy. Przy kredytach hipotecznych polisa na życie jest podstawą, dobra polisa! I to nie tylko dlatego, że bank stawia takie wymaganie, czy oferuje gorsze warunki kredytowe, ale to zabezpieczenie rodziny na wypadek śmierci. W przypadku śmierci kredytobiorcy dług spada na rodzinę, która może być nieprzygotowana na udźwigniecie takiego ciężaru. Mając polisę na życie, ubezpieczyciel spłaca kredyt. Jeśli kredytobiorców było kilku, spłaca część przypisaną ubezpieczonemu.
Ubezpieczenie kredytu od banku to wygoda i szybkie załatwienie sprawy. Na własną rękę musisz przejrzeć oferty przynajmniej kilku ubezpieczycieli, umówić się na spotkanie, podpisać umowę. Kupując ubezpieczanie w banku, dostajesz gotową umowę do podpisu. Kolejne profity to często lepsze warunki kredytowe. Z drugiej jednak strony ubezpieczenie oferowane przez bank może być drogie i niedostosowane do trybu życia klienta. Jednak samodzielne poszukiwanie polisy jest większości nie na rękę, zwłaszcza że przy kredycie hipotecznym jest mnóstwo formalności, dlatego większość kupuje ubezpieczenie, korzystając z pośrednictwa banku.
Bez względu na to, czy zdecydujesz się na ubezpieczenie od banku czy kupione na własną rękę, umowę ubezpieczenia, głównie OWU musisz przeczytać dwa razy. OWU to ogólne warunki, w jakich jesteś chroniony, czyli kiedy ubezpieczyciel wypłaci odszkodowanie. Zawiera również wyłączenia, czyli sytuacje, w których nie masz ochrony i nie dostaniesz ani grosza w przypadku szkody. Najczęściej polisa nie chroni, gdy do szkody dojdzie pod wpływem alkoholu, środków odurzających, w trakcie uprawiania sportów ekstremalnych, czy gdy ubezpieczony umiera w wyniku choroby, którą zataił.
Nie bez przyczyny tak się mówi. Opłaca się zadbać o siebie i swoją rodzinę. Wypadki się zdarzają i to wtedy, kiedy najmniej się tego spodziewasz. Jesteś na fali, wszystko układa się po Twojej myśli, a jedna chwila zmienia całe życie. Mając ubezpieczenie, oddychasz z ulgą, nie mając zastanawiasz się co teraz..? Ubezpieczenie opłaca się mieć, a szczególnie zaciągając kredyt na wysoką kwotę, z długim okresem spłaty. Natomiast przy pożyczce na prawo jazdy, ekspres do kawy czy pożyczce na nowy komputer, gdzie jest to kwota kilku tysięcy złotych, ubezpieczenia zazwyczaj nie opłaca się kupować, chyba że nie masz pewności co do zatrudnienia. Wówczas przyda się ubezpieczenie na wypadek utraty pracy.
Doradcy powinni kierować się zasadą doboru produktów pod konkretnego klienta. Jeśli nie potrzebuje ubezpieczenia, nie używa karty kredytowej, nie jest mu potrzebny debet czy kolejne konto w banku, to kredyt nie powinien być sprzedawany w pakiecie. Tyle w teorii, bo w praktyce wygląda to różnie. Ubezpieczenie kredytu, jak każda polisa, by miało sens, musi być dostosowane do potrzeb klienta i jego stylu życia. Kupowanie polisy bez zapoznania się z nią oraz takiej, która niekoniecznie spełni swoją rolę, mija się z celem i są to zwyczajnie wyrzucone pieniądze.
Biuro Informacji Kredytowej jest największą w Polsce bazą zawierającą historie kredytowe milionów Polaków. W ostatnich…
W ostatnich latach zespół reagowania na incydenty komputerowe CERT Polska odnotował znaczący wzrost prób związanych…
Wraz z rosnącą popularnością płatności cyfrowych oszustwa na QR kod stają się coraz bardziej powszechne.…
Zmiana banku to decyzja, którą można podjąć w różnych momentach życia. Czy to z powodu…
Pieniądze zostały wysłane, ale do złego adresata? Taka sytuacja może zdarzyć się każdemu. Wystarczy pomylić…
Wskaźnik LTV (Loan to Value) to informacja dla osób, które chcą wziąć kredyt hipoteczny, np.…