Dodatkowy zastrzyk gotówki w postaci premii, prezentu bądź dobra inwestycja, to sprzyjające okoliczności, by szybciej spłacić kredyt czy pożyczkę pozabankową. Sprawa wydaje się niby prosta, wpłacasz na konto banku, firmy pożyczkowej, określoną, pozostałą do spłaty kwotę i czekasz na rozliczenie zobowiązania i zwrot części kosztów. Byłaby to idealna sytuacja, ale banki i firmy pożyczkowe lubią zaskakiwać i to niekoniecznie pozytywnie. Wcześniejsza spłata kredytu konsumenckiego różni się nieco od wcześniejszej spłaty chwilówki. Przede wszystkim w grę wchodzą różne kwoty, kredyty konsumenckie opiewają na kwotę nawet 200 tys zł. Bankom nie uśmiecha się oddawać części prowizji, opłtaty przygotowawczej czy innych kosztów związanych z zaciągnięciem pożyczki. Jeśli chcesz wcześniej spłacić pożyczkę bądź kredyt, zapoznaj się ze swoimi prawami.
Jak nie spłacasz w terminie, czeka Cię agresywna windykacja, a jak chcesz spłacić przed terminem, to okazuje się, że nie wszystkie koszty zostaną zwrócone. Zarówno bank jak i firma pozabankowa niechętnie podchodzą do kwestii szybszej spłaty, bo wiąże się to z koniecznością zwrotu części kosztów. Wiele kwestii prawnych z tym związanych budzi też wątpliwości, m. in. czy koszty poniesione przed zaciągnięciem pożyczki, jak opłata przygotowawcza czy administracyjna, podlegają zwrotowi? Po jednej stronie barykady stoi klient, który czeka na pomniejszenie wszystkich kosztów, a po drugiej bank, który stara się udowodnić, że koszty te wynikały z procedury administracyjnej i nie podlegają zwrotowi.
Zgodnie z prawem każdy kredyt oraz pożyczkę pozabankową można spłacić przed terminem. Ale nie zawsze finał sprawy jest taki, jakiego oczekujemy. Klienci banków coraz częściej wchodzą na drogę sądową z bankami, które odmawiają zwrotu części opłat (prowizji, opłaty przygotowawczej itd.). A już od dłuższego czasu wspiera ich Rzecznik Finansowy, który ma w tej sprawie jasne poglądy. Liczba skarg wpływających do Rzecznika od klientów, którzy nie otrzymują zwrotu proporcjonalnej części opłat wstępnych, wzrasta z roku na rok. W 2016 roku było ich 196, a w ubiegłym roku już 279. To pokazuje skalę problemu. Ze spraw analizowanych przez Rzecznika wynika, że w niektórych przypadkach prowizje i opłaty wstępne są na tyle wysokie, że trudno uznać je za koszty związane z obsługą kredytu. Przykładem opłata przygotowawcza wynosząca 20 tys. zł, gdzie całkowita kwota kredytu to niecałe 80 tys. zł. Jest to raczej wynagrodzenie dla banku za pożyczone pieniądze. A dzięki wysokim opłatom wstępnym, bank proponuje atrakcyjne oprocentowanie, to haczyk na który należy uważać. Jeśli kredyt spłacono szybciej, bank powinien proporcjonalnie obniżyć swoje wynagrodzenie.
Włączenie się Rzecznika Finansowego i wyrażenie jednoznacznej opinii, że wszystkie koszty związane z kredytem powinny być proporcjonalnie pomniejszone o okres, o który skrócono dysponowanie pieniędzmi banku, 'zachęcił’ banki do zmiany interpretacji prawa. Upieranie się przy swoim wpływa na wizerunek banku i w dłuższej perspektywie bardziej szkodzi niż pomaga. Osoby, które spłaciły wcześniej kredyt, ale nie otrzymały zwrotu części kosztów początkowych, mogą skorzystać z pomocy Rzecznika Finansowego. Na stronie dostępne są wnioski, informacje, a także podane numery telefonów do ekspertów.
W przypadku chwilówek sytuacja jest o tyle ciekawa, że jest to pożyczka krótkoterminowa. Ale ją również można spłacić szybciej. Z resztą każdą pożyczkę można spłacić przed terminem, ratalną, ale też pożyczkę z obsługą domową. Biorąc chwilówkę online, liczymy się z jej szybką spłatą, najczęściej też nie jest to wysoka kwota. A i większość jak najszybciej chce spłacić dług, dlatego gdy na konto wcześniej wpływa wypłata czy zwróciła się inwestycja, myślisz o zwrocie pożyczki. I słusznie, bo dzięki temu koszt chwilówki będzie niższy. Nie musisz informować firmy pożyczkowej o chęci wcześniejszej spłaty, ale warto skontaktować się z firmą z kilku powodów. Przede wszystkim kontaktując się, możesz otrzymać informację o kwocie, którą musisz spłacić, będzie ona już pomniejszona o koszty związane ze skróceniem czasu dysponowania gotówką. Niektóre firmy tak robią, inne wymagają wpłaty całej kwoty, rozliczają koszty i zwracają część. Firma ma 14 dni na rozliczenie pożyczki, należy również zajrzeć do zapisów w umowie.
Alternatywą dla wcześniejszej spłaty chwilówki jest rezygnacja z pożyczki. Masz 14 dni na odstąpienie od umowy. Wówczas poniesiesz koszy tylko za okres dysponowania gotówką. Odstąpienie od pożyczki nie wiąże się z żadnymi dodatkowymi kosztami.
Większość banków i firm pozabankowych nie pobiera prowizji za wcześniejszą spłatę pożyczki, ale większość to nie wszyscy. W związku z tym trzeba być przygotowanym, że spłacając kredyt bądź pożyczkę przed terminem, firma naliczy prowizję.
W myśl art 50 Ustawy o kredycie konsumenckim, prowizja za wcześniejszą spłatę pożyczki może być pobrana, gdy spłata wypada w okresie, w którym stopa oprocentowania pożyczki jest stała, natomiast wartość spłacanego w ciągu kolejnego roku kredytu jest wyższa niż trzykrotność przeciętnego wynagrodzenia w sektorze przedsiębiorstw. Ponadto, prowizja nie może być wyższa niż 1% spłacanej części pożyczki, jeśli termin spłaty zgodnie z harmonogramem jest dłuższy niż rok. A jeśli okres jest krótszy, prowizja nie może być wyższa niż 0,5% pozostałej do spłaty kwoty.
Wcześniejsza spłata pożyczki zawsze działa na korzyść, nie tylko odszykujesz część kosztów, ale jesteś wolny od zobowiązania.
Biuro Informacji Kredytowej jest największą w Polsce bazą zawierającą historie kredytowe milionów Polaków. W ostatnich…
W ostatnich latach zespół reagowania na incydenty komputerowe CERT Polska odnotował znaczący wzrost prób związanych…
Wraz z rosnącą popularnością płatności cyfrowych oszustwa na QR kod stają się coraz bardziej powszechne.…
Zmiana banku to decyzja, którą można podjąć w różnych momentach życia. Czy to z powodu…
Pieniądze zostały wysłane, ale do złego adresata? Taka sytuacja może zdarzyć się każdemu. Wystarczy pomylić…
Wskaźnik LTV (Loan to Value) to informacja dla osób, które chcą wziąć kredyt hipoteczny, np.…